Autor Wiadomość
Jerzy Stryjecki
PostWysłany: Czw 10:54, 03 Kwi 2008    Temat postu: Oświtlenie ogrodu w nocy

Informuję, że powodem braku oświetlenia nie była chęć oszczędzania lecz awaria instalacji elektrycznej.
Jerzy Stryjecki
kokojo
PostWysłany: Nie 21:49, 30 Mar 2008    Temat postu:

Witam Wszystkich

Szanowni państwo oprócz dróg mnie zaciekawiła jeszcze jedna rzecz, otóż oswitlenie ogrodu w nocy .
Ostatnio miałem przyjemność wjechać na teren ogrodu wieczorem po zmroku i niestety oświetlenie działało tylko po stronie lewej od bramy wjazdowej a natomiast od strony prawej i od lasu było ciemno jak w grobie.
Ja rozumiem że tam jest więcej działek, i więcej domków które łatwiej się pilnuje jak jest widno ale i po naszej stronie zaczyna się coś dziać i mam obawy czy to jakieś oszczędności nie idą w grę
Pozdrawiam
bogdan195913
PostWysłany: Nie 17:14, 23 Mar 2008    Temat postu:

po niektorych odcinkach drog nie mozna nawet przejsc .I bylo to juz przed robotami elektrycznymi sa to dzialki polozone blizej lasu.Jest tam po prostu bagno
Wiaze sie to z dodatkowymi kosztami dla dzialkowcow mianowicie aby cokolwiek mozna bylo tam zrobic trzeba najpierw podwyzszyc teren co wiaze sie z dodatkowymi duzymi kosztami.Zaczalem budowe domku oczywiscie po podwyzszeniu terenu ale coz od jesieni nie moge tam dojechac z towarem ze wzgledu na wody gruntowe ktore zaczynaja sie juz na powierzchni.Nalezaloby pomyslec o tych osobach ktore walcza na tych terenach z woda .
vento28
PostWysłany: Śro 23:46, 23 Sty 2008    Temat postu:

Autor: Maciej Wójcik

e-mail: windy.wojcik@vp.pl

wpisał: Sprawą odbudowy nawierzchni dróg wewnątrz ogrodu powinni zająć się ci, którzy niszczą najbardziej. Mam na myśli samochody wykonawców robót budowanych (monopolistów). To ich pracownicy rozjeżdżają drogi (np. POLONEZ TRUCK, OPEL FRONTERA, VW LT).

kiedy: 2008/01/05 13:40:29
Wpis przeniesiony z Księgi Gosci Ogrodu
Witek Szymczak
PostWysłany: Śro 9:31, 28 Lis 2007    Temat postu: Wpisy na Forum

Bardzo sie ciesze że po przywróceniu do życia Forum zaczyna się rozwijać i spełniać swą rolę dając możliwość wypowiedzenia się w aktualnych sprawach I jak widać z dotychczasowych wpisów podpisanie swej wypowiedzi nie boli Smile
STEFAN WIECHOWSKI
PostWysłany: Wto 20:53, 27 Lis 2007    Temat postu:

SZANOWNY PANIE PREZESIE SLEDZE STRONE INTERNETOWA R.O.D. RYNIA OD POCZATKU JEJ POWSTANIA. NARESCIE ZACZYNA SIE NA NIEJ COS DZIAC. GRATULUJE GRUPIE ZDENERWOWANYCH DZIALKOWCOW ,KTORZY ZAPOCZATKOWALI POWAZNA DYSKUSJE NA FORUM INTERNETOWYM. TEMATEM OSKADALICZNYM STANIE DROG W NASZYM OGRODZIE. DOBRZE ZE PODJOL PAN TEN TEMAT . SADZE, ZE PANA ODPOWIEDZ NIE ZAMKNIE DYSKUSJI NA TEN TEMAT- JAK PAN SUGERUJE.WRACA PAN W SWOJEJ ODPOWIEDZI DO CZASOW DZIALEK NA CZERNIAKOWIE.JA JESTEM Z OGRODU UPRAWA U NAS DO DZIALEK MOZNA BYLO DOJECHAC A PRZEDE WSZYSTKIM DOJSC BEZ ZADNEGO PROBLEMU. A WNASZYM NOWYM OGRODZIE I DOJSC TO TEZ PROBLEM . UWAZAM ZE NASZE DROGI ZOSTALY DOPROWADZONE DO TAKIEGO STANU PRZEZ ELEKTRYKOW ,KTORZY PO WYKOPACH NIC NIE ZROBILI .OPROCZ ZASYPANIA WYKOPOW .A POWINNY PRZEJECHAC CIEZKIM WALCEM. NATOMIAST PROBLEM DROG SAM SIE NIE ROZWIAZE.OKRES ZIMY GO ZLAGODZI ALE WIOSNA GO POGLEBI. PRZEZ ZIME COS PANOWIE NA TEN TEMAT WYMYSCIE I ZAPROPONUJCIE DZIALKOWCA. ZYCZE POWODZENIA STEFAN WIECHOWSKI
Małgorzata Pakulska
PostWysłany: Wto 16:19, 27 Lis 2007    Temat postu:

Dziękuję Zarządowi za zrozumienie problemu i szybką reakcję.
Prezes ROD Rynia
PostWysłany: Pon 11:33, 26 Lis 2007    Temat postu: w odpowiedzi na uwagi o stanie dróg

Nawiązując do Państwa uwag dotyczących stanu dróg na terenie Ogrodu chciałbym wyjaśnić parę nieporozumień w tej sprawie.

W większości przypadków, kiedy nie wiemy o co chodzi – chodzi o pieniądze.

Jak Państwo wiecie z tytułu likwidacji Czerniakowskich Pracowniczych Ogrodów Działkowych Gmina Centrum przekazała do PZD środki finansowe na „odtworzenie w Rynii infrastruktury zlikwidowanych Ogrodów”, których wysokość wynikała z inwentaryzacji likwidowanych Ogrodów. Nie wiem jak to było w Państwa przypadku, ale ja sobie nie przypominam żeby składnikiem infrastruktury naszych likwidowanych na Czerniakowie działek, a więc i pieniędzy przekazywanych na jego odtworzenie, były drogi umożliwiające samochodową komunikację po terenie Ogrodu, zapewniającą stałe dojazdy do poszczególnych działek. Zgodnie z takim stanem OZM PZD spowodował wytyczenie i wykonanie dróg umożliwiających dojście do poszczególnych działek oraz awaryjną drogę zapewniającą możliwość dojazdu straży pożarnej lub karetek. Natomiast realizacja Państwa żądania żeby zapewnić komunikację samochodową po terenie Ogrodu możliwa jest wyłącznie z pieniędzy wpłaconych przez szanownych działkowiczy, czyli na nasz wspólny koszt.

Jeżeli byli Państwo na Walnym Zebraniu w czerwcu br. to mieliście okazję umożliwienia realizacji np. takich wymagań, jakie określacie w swojej korespondencji, poprzez zgłoszenie i uchwalenie obowiązku wpłacania na ten cel odpowiedniej wysokości kwot. Jak może sobie przypominacie, przy szczerym oporze ze strony dyskutujących – z trudem uchwalono dodatkowe 0,20 zł/m kw działki rocznie na opłacanie kosztów eksploatacyjnych. Tak więc Ogród dysponuje od jednego działkowicza ok. 90 zł rocznie na opłacenie kosztów eksploatacji ogólnodostępnych sanitariatów, wywozu śmieci, wspólnych kosztów związanych z podłączeniem energii elektrycznej itd. Z tego itd. możemy zaoszczędzone środki odkładać np. na realizację Państwa życzeń, jednakże realnie patrząc, to pewnie za ok. pięć lat kolejny Zarząd może uzbiera dostateczną kwotę, żeby zająć się poważniej tym tematem.

Zgodnie z planem zagospodarowania Ogrodu, z pieniędzy otrzymanych od Okręgowego Zarządu Mazowieckiego PZD, rozpoczęliśmy wykonanie parkingu przy bramie wjazdowej oraz szlabanu ograniczającego wjazd na teren Ogrodu, do niezbędnych i uzasadnionych przypadków. Ponieważ jednakże szanowni działkowicze nie mają chęci nawet zatrzymywać się przy bramie wjazdowej oraz wpisać się do książki ewidencyjnej i nie tylko nie pozostawiają swoich samochodów na parkingu, ale nawet niezbyt ograniczając prędkość pojazdu jadą na swoje działki, w większości pozostawiając samochody na drogach, wstrzymaliśmy dalsze prace przy parkingu i wjeździe na etapie zapewniającym parkowanie samochodów.

Naszym zdaniem przyczynami złego stanu dróg jest podmokły teren naszego Ogrodu i intensywność ruchu samochodowego, ale głównym powodem uniemożliwiającym utrzymanie dróg w miarę dobrym stanie, są samochody ciężarowe oraz dostawcze, wjeżdżające na teren i dowożące materiały budowlane. Jednakże do czasu ukończenia zagospodarowywania Ogrodu nie jesteśmy w stanie takich przypadków wyeliminować.

Żeby jednakże zakończyć pozytywnym akcentem informuję, że Zarząd wygospodarował środki na doprowadzenie najgorszych odcinków dróg do stanu umożliwiającego ich eksploatację. Obecnie oczekujemy na ostateczną ofertę wykonawcy - co, za ile i w jakim terminie zostanie ta usługa wykonana. Oczywiście zakres zleconych robót będzie zależny od kosztów i naszych skromnych możliwości.

Przy okazji informuję, że całkowicie zgadzam się ze stanowiskiem administratora naszej strony, że Księga Gości nie jest miejscem do korespondencji z Zarządem Ogrodu. Do tego celu macie Państwo uruchomiony od początku istnienia strony internetowej Ogrodu adres poczty elektronicznej. Przypominam, że przez wiele miesięcy było udostępnione Państwu forum internetowe, które zlikwidowaliśmy ze względu na brak jakiegokolwiek jego wykorzystywania. Informuję również, że celem umożliwienia pisemnych kontaktów z Zarządem w najbliższym czasie zostanie, przy bramie wjazdowej, zamontowana skrzynka korespondencyjna.

Z poważaniem

Jerzy Stryjecki – Prezes Zarządu Ogrodu
Małgorzata Pakulska
PostWysłany: Pon 11:29, 26 Lis 2007    Temat postu: Podzielam pogląd wyrażony we wczesniejszym wpisie

Autorzy poprzedniego wpisu mają rację. Wielu kierowców obawia się uszkodzenia swoich samochodów na tych dołach. Za każdym razem jak przyjeżdżam na działkę modlę się, aby mój samochód nie ugrzązł w błocie i wodzie na GŁÓWNEJ drodze ogrodu działkowego (nieopodal wjazdu na teren). Zauważyłam, że co sprytniejsi, żeby ominąć doły z błotem przejeżdżaja przez sąsiadujące z drogą, jeszcze nie ogrodzone działki. Może Zarząd mógłby podjąć szybkie decyzje i zasypać doły chociaż na odcinku głównej drogi prowadzącej do bramy. Będziemy za to wszyscy wdzięczni.
Oburzeni działkowcy
PostWysłany: Pon 11:27, 26 Lis 2007    Temat postu: Stan dróg w Ogrodzie

na jakim kolwiek dyzuze natomiast nie myslcie panowie ze pisza do panow mieszkancy MARSA pisza zaniepokojeni dzialkowcy ktorzy nie moga dojechac do swoich dzialek bo taki skandaliczny jest stan drog sam wjazd przez brame przy ochronie graniczy z cudem nastepna perla srodek dzialek bajoro nasza drogi maga konkurowac z poligonami czolgowymi .
Ciekawe kto bedzie placil za zniszczone prywatne pojazdy .

Prosze o powtrzymanie sie z nazywaniem TROLAMI dzialkowcow - troche kultury .Nie likwidujcie glosow dzialkowcow chyba ze to nie jest wolne forum .Lekko zdenerwowana grupa dzialkowcow. Szanowny administratorze nie kazdy musi posiadac adres emailowy majac dojcie do internetu ale wszyscy dzialkowcy moga zadac odpowiedzi na dreczace tematy tym bardziej ze Szanownego pana prezesa i czlonkow zarzadu nie sposob zastac w ogrodzie

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group